SUKIENKA Sukienka nigdy nie jest tylko odzieniem muślinem guzikiem falbanką lecz odbiciem duszy którą we wnętrzu nosisz znosisz taszczysz dźwigasz jak wór pokutny jutowy od szyi po kostki albo jak skrzydła motyla stoisz przed lustrem i szafą rozwartą trzecią minutę godzinę już czwartą światło ci do duszy zagląda przez ramię umiesz się zapatrzyć zasłonić wybraniem stroju jak pancerzem pewna że świat cały na kolana powalisz płomieniem rozpalisz wiesz co ludziom robi z oczami komu włazi za kołnierz za skórę czasami drży tęsknotą dręczona druga dusza zdrożona ...
PRZECZYTAJ TAKŻE
29 czerwca 2024
Prosta dziewczyna | Miniatura
29 czerwca 2024
Osiołkowi w żłoby dano | O powieściopisaniu
29 czerwca 2024