Tango Zajrzyj mi w oczy złodzieju uśmiechów ukradkiem rzuconych jak chusteczka pochwyć nim upadnie na parkiet ostygnie łza zaschnięta za cienkie ramiączko szarp gwałtowniku słodki przyciągnij na zabój miłości głodny chwyć jak dzban za ucho ja wszystko uniosę nie uronię ni kropli wina nie moja nie twoja że się zdarzyło że się nie stało że się rozeszło po kościach winobranie winogranie mięśnia serca wibrowanie tango ramion klin pleców łuk ciał osi wirowanie volcada colgada od się – do się przyciąganie dłoni w dłoń wpasowanie klatka stop tętno kroków ...
PRZECZYTAJ TAKŻE

7 września 2023
Półprawdy | Wiersz

31 lipca 2023
Spadam | Wiersz

31 lipca 2023