Na co ci
Ballada na smuteczki
Na co ci te smuteczki
kochana dziewczyno
Na co ci te łzy
co rzęsiście płyną
Na co ci te żale
nadzieję skradają
i radości korale
w trumnach układają
Na co ci ta przyjaźń
co rani twą duszę
ty żeś przez nią przeszła
nadludzkie katusze
Na co ci siedzieć
samotnie, daleko
gdy ramiona ku twoim
rwą się nurtem rzeki
Na co ci ta sukienka
zwiewna, popielata
toż bez niej twe ciało
w przestrzeni już lata
Przestrzeni ziemskiej
gęstej nocy tchnieniem
i niebiańskiej pierzastej
narosłej pragnieniem.