Punkt Patrzeć za siebie – nie warto, spojrzenia jak za miedzę rzucane kamienie. Patrzeć w siebie – za nudno, migawki z nastroju chwili. Patrzeć przed siebie – jest sens, gdy ufasz temu, co masz przed oczami, albo gdy patrzysz jak tancerz wykonujący piruet – w jeden punkt. Musisz tylko pamiętać, że nie jesteś marionetką sznurkami do punktu przytwierdzoną i przez niego poruszaną, ale człowiekiem, który nie traci ...