DZIECKO Dziecko śpi na ramieniu matki jak ptak na gałęzi pod ciężkimi powiekami marzenia swe więzi. Pierwsze kroki stawia chwytając spódnicy ojciec mu uchyla świata tajemnicy. Najpierw nie wypowie w tysiącu językach nim tak zapłonie w oczu ognikach. Tańczy gdy płaczesz, śmieje się gdyś w złości życia smak, kolory czerpie z niewinności. Patrzy i kochać to co jest się uczy nazywa prostym słowem co rodzi się ...