(U)kamienowanie | Wiersz

(U)kamienowanie

 

Ukamienuj a gdy tchu zabraknie

rozpłataj kamień rozłup na pół

wyjmij skrwawioną duszę

połóż na sterylnym stole, zmierz i zważ

aż zgaśnie

zawiń w codzienną gazetę

wiadomości do bólu zbędnych

ciśnij do kubła

w poniedziałek jeździ śmieciarka

puste wnętrze

wchłonie skurczone ciało obtłucze z każdej strony

wywiezie na łąki zrzuci w dorzeczu rzeki

skąd wołanie kamieni

niesie się echem w wieczności

 

 

Rubbestadneset, 29. października 2020

 

 

Wszystkie prawa zastrzeżone 

Napisz pierwszy komentarz.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.