Alians sztuk plastycznych z literaturą | Justyna Karolak

Przygoda to taki głos, co mieszka w Tobie. Są ludzie, dla których jest zasadą życia. W innych odzywa raz po raz – jak czas przypływu i odpływu. Znajdziesz i takich, w których drzemie, czasem latami, by wybuchnąć jak wulkan. Zaczęłam moją przygodę z pisaniem ponad dwa lata temu. Spotkałam po drodze wielu wspaniałych ludzi – piszących i uczących pisania. Tu wpadałam na wyzwanie pisarskie, tam na kawkę z lajwem. W internecie jest bogactwo miejsc wspierających początkujących pisarzy. Wszystkim, których spotkałam jestem ogromnie   wdzięczna. Każdego mam w sercu. Daliście mi wiarę w to, że warto szukać swojego unikalnego głosu.

 

 

 

Leonard Jaszczuk, Sztuczne słońce

Leonard Jaszczuk „Sztuczne słońce”

 

 

 

 

Rok temu kupiłam w przedsprzedaży książkę Justyny Karolak Kobiety i szatani. Poruszyła we mnie głębokie struny czytelniczej wrażliwości. Porwałam się z przysłowiową motyką na słońce – skontaktowałam się z Pisarką, żeby skonsultować rozpoznane w treści książki dzieła malarskie. Powieść ta to alians literatury z sztukami plastycznymi. Zaczęłyśmy korespondować i ten dialog trwa do dziś. Napisałam recenzję powieści Kobiety i szatanitu do przeczytania oraz zrobiłam wywiad z Justyną Karolak – zajrzyj tu.

 

 

***

 

 

Ostatnio przekonałam się o tym, w jak unikatowy sposób Justyna Karolak traktuje swoich czytelników.  Dla nas, którzy kupiliśmy powieść w przedsprzedaży przygotowała własnoręcznie wykonaną plastyczną niespodziankę – rysunek ołówkiem trzech bohaterek powieści. Wszak jej pierwszy zawód to artysta plastyk, scenograf. Poza tym Leonard Jaszczuk – artysta plastyk, prywatnie mąż pisarki – również obdarował mnie ilustracją piórkiem pt. Sztuczne słońce, która tematyką i nastrojem łączy się z treścią powieści.

Piórko i tusz oraz ołówek poza tym, że mają swój nieprzemijający urok, noszą ślad indywidualności artysty, co widać na zamieszczonych tu pracach.

 

 

 

Justyna Karolak

Justyna Karolak
„Kobiety i szatani”

 

 

Pięknie dziękuję, Justyno i Leonardzie. To gratka dla czytelnika i miłośnika sztuki.

 

 

Justyna Karolak jest takim pisarzem, który z rozrzutnością dzieli się swoim pisarskim i redaktorskim doświadczeniem – na blogu Karolakowo, w grupach Niebieskie Pingwiny i Redaktorzy, edytorzy, pisarze i inni na Fb, podcastach pt. Głowa Pisarza publikowanych na YouTube. A w duecie z Wojciechem Elszynem – literaturoznawcą, filmoznawcą i autorem prozy, stworzyli niezwykły tandem pod szyldem Warsztat Pisarza.

 

Już niedługo moja recenzja Rocznego kursu pisarskiego Warsztat Pisarza czyli to czego się naumiałam w ciągu ostatniego roku o literaturze i czym ten kurs różni się od innych.

 

Olga Bartnik

 

2. sierpnia 2020

 

Ilustracje Kobiety i szatani Justyny Karolak i Sztuczne słońce Leonarda Jaszczuka opublikowano za zgodą autorów.

 

 

Wszelkie prawa zastrzeżone

2 Odpowiedzi
  • Anna Stranc
    3 sierpnia, 2020

    Książka, którą wspominasz też zrobiła na mnie dobre wrażenie. Nie dobre, lecz bardzo dobre. Sięgnęłam po inne książki autorki: Mowę kruka i Tropiąc jednego wilka. Obie ciekawe. Obrazy są dopełnieniem i jednocześnie osobną interesującą treścią.

  • Olga
    8 sierpnia, 2020

    Witaj Aniu, Przepraszam Cię, jakoś mi umknął Twój komentarz. Tak, ja też czytałam tez „Mowę kruka” i zostawiła we mnie swój ślad. „Kobiety i szatani” są znakomite. Z tego połączenia malarskości obrazu i języka spłynęła z Justyny pióra wyjątkowa opowieść. Pozdrawiam serdecznie. Olga

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.