Warsztat Pisarza | Recenzja Głębi po kursie

Recenzja Głębi
po przejściu rocznego kursu pisarskiego
Warsztat Pisarza

 

To nie jest recenzja w ścisłym tego słowa znaczeniu. Recenzja zakłada możliwie obiektywną ocenę przedmiotu recenzowanego – czy to dzieła literackiego, filmowego, teatralnego, czy z dziedziny sztuk plastycznych. W recenzji trzeba oderwać się od własnych preferencji, gustu, doświadczeń. W jaki sposób jednak mam ocenić kurs pisania, jeśli nie przez pryzmat osobistego w nim udziału i podsumowania na ile okazał się pomocny w budowaniu mojego warsztatu pisarskiego?

 

To co dla jednych będzie wadą mojej recenzji, dla Ciebie może być jej największą zaletą. Dlaczego? Bo mogę powiedzieć: przeszłam tę drogę i teraz opowiem Ci jak tam jest.  Ścieżka jaką wybieramy, aby budować swój warsztat pisarza jest kwestią tak indywidualną, jak osobowość twórcy. Właśnie to przyłożenie wagi do unikalności drogi każdego piszącego, stało się moim punto di fuga, jak mawiają Włosi, punktem ucieczki, punktem wyjścia, którego starałam się nie stracić z oczu przez czas trwania kursu. Zdarzało się, że chował się w zaułkach teorii literatury, nowych lektur i zadań, lecz zaraz pozwalał się odnaleźć podczas pracy nad własnymi tekstami.

Pełną świadomość tego mają twórcy kursu – Justyna Karolak i Wojciech Elszyn, którzy jasno określają do kogo skierują ofertę rocznego kursu marki warsztatpisarza.pl

Jeśli myślisz o tym, by krok za krokiem systematycznie i skrupulatnie budować swoje kompetencje warsztatowe w oparciu o teorię literatury, kanon wybitnych dzieł światowej prozy, przemyślanych narzędzi i mechanizmów kotwiczących w świadomości czytelnika oraz własnych prób literackich – ta propozycja będzie dla Ciebie.

 

warsztatpisarza

 

 

Program rocznego  kursu Warsztat Pisarza

 

 

zawarty jest w ośmiu modułach tematycznych, szczegóły przeczytasz tu – na stronie autorskiej.

Dostaniesz maksimum wiedzy dotyczącej procesu tworzenia literatury od jej planowania do przygotowania propozycji wydawniczej. Droga to długa i mogłaby przytłoczyć adeptów pisania. Z rozmysłem jest podzielona na bloki tematyczne skupione wokół jednego problemu lub etapu.

 

W pierwszym module PODSTAWY PISANIA I SCHEMATY FABULARNE znajdziesz rozważania teoretyczno-literackie i praktyczne wskazówki na temat od czego zacząć pisanie literatury, jak zaplanować ten proces – czy w ogóle planować czy zdać się na intuicję, żywioł czy wenę? Jakie preferencje indywidualne mamy i czy test domaga się szczególnego rodzaju planu? Nie mu tu sztampowych rozwiązań, są możliwości dopasowania ich do naszych potrzeb. Dalej dowiesz się o typach narratora w opowieści, atutach i ograniczeniach każdego z nich oraz twoich osobistych predyspozycjach w pisaniu prozy. Kolejno, zagłębisz się w strukturę tekstów literackich od arystotelesowskiej trzyaktowej struktury dramatycznej zaczynając na strukturze monomitu Josepha Campbella kończąc. Po tym przyjdzie kolej na budowanie fabuły w taki sposób, by była pełna i interesująca dla czytelnika. Moduł kończy lekcja dotycząca gatunków i konwencji literackich – ponieważ, aby móc przekraczać konwencje, dobrze je najpierw poznać.

 

Moduł drugi O KREOWANIU ŚWIATA I OPISIE  to praca nad kreacją spójnego i interesującego dla czytelnika świata przedstawionego oraz praktyka tworzenia opisu. Uczymy się w jaki sposób przedstawiać historię, przestrzeń, uczucia i emocje w literaturze. To tu znajdziesz genialną i unikalną lekcję o miejscach niedookreślenia i konkretyzacjach czytelniczych, czyli cienkiej granicy między tym w jaki sposób tworzysz swoje opisy, a tym jak one zagrają w głowie czytelnika. Wojciech oparł tę część na teorii dzieła literackiego filozofa Romana Ingardena.

 

W module trzecim BOHATER Z KRWI I KOŚCI znajdziesz przykłady literackie, teorię i ćwiczenia kreatywne z zakresu tworzenia bohaterów pierwszo-, drugoplanowych i epizodycznych. Tu nauczysz się jak wlać życie w głównego bohatera, jak wiarygodnie scharakteryzować antagonistę, jak przekazać uniwersalne treści i idee w swojej prozie za pośrednictwem bohatera-ikony, symbolu. Znajdziesz również książkę Bohater literacki – zbiór ćwiczeń i inspiracji autorstwa Justyny.

 

Moduł czwarty zbiera wiedzę, bogatą literaturę oraz ćwiczenia: jak napisać ŻYWE I PRZEKONUJĄCE DIALOGI, którego współautorem obok Justyny i Wojciecha jest językoznawca Anna Śpica. 

O tym jak wielu początkujących pisarzy obawia się sztuczności dialogów swoich bohaterów, możemy się przekonać biorąc do ręki debiuty prozatorskie i przyglądając się swoim zmaganiom pisarskim. Tu nauczysz się jaką funkcję pełnią dialogi w fabule, jak zważyć treści, które wkładasz w usta i rozważania swoich bohaterów oraz te, które zawierasz w atrybucjach czyli komentarzach narratora, nauczysz się poprawnego zapisu dialogu i monologu.

 

Moduł piąty w całości jest poświęcony temu jak doprowadzić czytelnika po nitce do kłębka, czyli O BUDOWANIU EFEKTÓW CZYTELNICZYCH w różnych konwencjach prozatorskich. Tu od teorii opartej na dziele wybitnego Edgara Allana Poe przechodzimy od praktyki. Ten moduł jest nowatorski na polskim rynku szkoleniowym. Z precyzją uczy nas budowania efektów, jakie chcemy by nasza proza wywierała na czytelniku. Dla wielu to kwestia przypadku, intuicji, czy interpretacji czytelnika, które mogą leżeć daleko poza obszarem naszych pisarskich usiłowań. Wojtek uczy nas w jaki sposób świadomie budować swoje dzieło literackie i snuć nić porozumienia z czytelnikiem.

 

 

W pisaniu największą wagę przywiązuję do osiągnięcia

efektów czytelniczych – sprawienia, by czytelnik się wystraszył,

zasmucił, wzruszył, poczuł nadzieję – bo prawdziwe emocje

pozwalają zachować utwór w pamięci i sercu. 

 

Wojciech Elszyn warsztatpisarza.pl

 

warsztat pisarza

 

 

Moim otwieraczem do rocznego kursu pisarskiego stał się moduł szósty dotyczący GATUNKÓW DZIENNIKARSKICH. Może dlatego, że mam słabość do reportażu i sama podjęłam się pisania tej formy?  A może dlatego, że lubię dzielić się swoim odbiorem przeczytanych książek /recenzje Głębi/ oraz rozmawiać z artystami w cyklu wywiady Głębi?

 

W trzech lekcjach tego modułu Justyna dzieli się swoim dziennikarskim doświadczeniem pisania trzech form: informacji prasowej, felietonu oraz recenzji.

Nauczyłam się jak budować informację prasową, która zakłuje lub gładko wniknie w umysł czytelnika. Poćwiczyłam pisanie felietonu czyli artykułu pisanego w lekkim, gawędziarskim tonie, w którym możemy zaprezentować czytelnikowi ważkie tematy w niebanalny sposób, jakby zza firanki. Nie sądziłam, że umiem pisać żartobliwie, wykorzystywać ironię czy sarkazm, ale obie próby się powiodły i sprawiły mi wiele radości, otworzyły mnie tę metodę komunikacji z czytelnikami. Trzecim gatunkiem dziennikarskim w kursie jest moja dobra znajoma – recenzja. Piszę recenzje od dwóch lat. Najpierw przyjmowały formę opinii, opartych na intuicji i wrażliwości uważnego czytelnika. Szukałam jednak metodologicznych ram, dzięki którym teksty te staną się pełniejsze i będą dawać czytelnikom istotną wartość merytoryczną. Dołożyłam porcję wiedzy i wsparłam moje recenzje na szerszej podstawie – analizie literackiej dzieła. Tu znajdziesz moją recenzję tomiku poezji napisaną na zaliczenie w kursie, wysoko ocenioną przez Justynę Karolak i samą autorkę wierszy – poetkę Monikę Pertek-Koprowską oraz przedstawicieli jednego z wydawnictw, które zaproponowało mi napisanie dwóch kolejnych recenzji tomików poezji.

 

Moduł siódmy dotyczy unikatowych kompetencji pisarza czyli AUTOREDAKCJI I AUTOKOREKTY tekstu literackiego. To są dziś kompetencje, które decydują o tym na ile spójny i wartościowy tekst dotrze do rąk redaktora zewnętrznego. Justyna uczy jak obchodzić się z własnym tekstem – jak długo powinien leżakować, w jaki sposób objąć fabułę, język autoredakcją i autokorektą.  Nauczysz się również przygotowywać propozycję wydawniczą.

 

Moduł ósmy dotyka WSPÓŁPRACY PISARZA Z REDAKTOREM  to znaczy materii niezwykle istotnej z punktu widzenia ostatecznego kształtu dzieła, które zostanie wydane. Justyna wspiera nas swoim doświadczeniem z obu perspektyw – jako pisarz i redaktor. Uczy jak określać wspólne i oddzielne priorytety dwu stron oraz jak wypracować konsensus dla dobra książki.

 

 

Technikalia i komunikacja

 

 

Kurs roczny Warsztat Pisarza znajduje się na platformie e–learningowej warsztatpisarza.pl. Każdy z uczestników otrzymuje kod i instrukcję poruszania się po platformie, która zaprojektowana intuicyjnie, jest łatwa w obsłudze.

Każdy moduł jest podzielony na lekcje. Na każdą lekcję składają się wykłady pisemne, audio i wideo oraz ćwiczenia. Niektóre lekcje zawierają zabawy kreatywne, np.: quizy, które w lekki sposób uczą nas metodologii pisania literatury oraz informują o naszych osobistych preferencjach jako twórców.

Lwia część pracy w kursie online ma charakter indywidualny/wykłady, czytanie literatury, ćwiczenia/. Każdy moduł, lekcja, ćwiczenie mają prowadzącego – Justynę lub Wojtka – który je ocenia i przekazuje uczestnikowi informację zwrotną, wskazówki, w razie potrzeby materiały dodatkowe.

 

 

Na platformie dostępne są różne narzędzia pracy wspólnej jak: forum, padlet /tablica interaktywna/, komunikator indywidualny i grupowy oraz wideokonferencje wszystkich uczestników z prowadzącymi po każdym zakończonym module kursu. Podczas tych spotkań dzieliliśmy się naszym rozumieniem problemów i zagadnień literackich. Prowadzący stworzyli otwartą, inspirującą i nie przytłaczającą przestrzeń do rozmów o literaturze. Szczególnie doceniam konsultacje indywidualne, podczas których nadal dopracowuję szczegółowe zagadnienia dotyczące moich tekstów.

 

Platforma jest skonstruowana w taki sposób, że zarówno autorzy kursu, jak i uczestnik widzą postęp w realizacji programu danej lekcji i modułu, w części teoretycznej i praktycznej. W trakcie trwania kursu można wracać do przepracowanych już modułów, a po jego ukończeniu mamy dostęp do zasobów przez kilka miesięcy.

 

Warsztat pisarza jest programem rocznym, kursem dla długodystansowców, którzy pragną pochylić się nad literacką materią systematycznie, bez szumu komunikacyjnego. Przypomina bardziej tok studiów podyplomowych, niż kurs. Tu też widać zamysł twórców – praktyków, którzy wykazują zrozumienie dla różnych okoliczności życia uczestników oraz faktu, że procesy literackie potrzebują czasu i przestrzeni do tego, by się wydarzyły.

 

 

Dobre towarzystwo

 

Miałam tę niezwykłą przyjemność uczestniczyć w pierwszej edycji kursu. Towarzystwo było przednie. Poznałam Justynę, Wojciecha i m. in. Janusza Muzyczyszyna – poetę i prozaika, ich spojrzenie na literaturę oraz teksty. Mieliśmy tyle czasu i uwagi prowadzących dla swoich prac pisemnych, odkryć literackich, ile można marzyć.

Kurs odbywałam online, oddalona o ponad tysiąc kilometrów od Polski. Na żadnym etapie tej przygody warsztatowej nie zwątpiłam w sens tej drogi, nie czułam się zostawiona bez wsparcia, miałam go tyle, ile potrzebowałam. Czasem czułam się tak, jakbym jechała na tandemie, a tam gdzie rzucałam się na nowe zadanie – wręcz jakbym skakała na paralotni. Zawsze w towarzystwie.

Przekonałam się, jak wytężonej pracy potrzeba do stworzenia dobrego tekstu, że potrzebujemy inwencji twórczej i kreatywność, ale bez konsekwentnej pracy nie będzie dobrze napisanych, skończonych tekstów.

 

George H. Van Norman, Springfield, Mass., 1898. – Fot. z zasobów Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych, oddziału Prints and Photographs division cph.3b39889.

 

 

Mam poczucie, że mogłam przejść tę drogę jeszcze lepiej,

precyzyjniej, wydajniej, oczywiście! Ale co to zmienia?

Dałam z siebie tyle, ile mogłam dać.

Teraz będę wracać do kursowych zasobów

i rozwijać swoje umiejętności w praktyce.

 

 

Zdarzało się, że podczas kursu warsztatpisarza.pl usłyszałam: STAĆ CIĘ NA WIĘCEJ! To jest cecha nie tyle akademików, ile wychowawców. Tych, którzy wiedzą, że nie tylko przekazują treść, ale i wspierają proces budowania świadomości człowieka. Wierzę w to, że uczymy się całe życie. W to, że warto docierać do swojego sposobu wyrazu, by zbudować coś własnego, oryginalnego. O to przecież chodzi w literaturze na początku XXI wieku. Wiele, jeśli nie wszystko już było, ale Ciebie jeszcze nie było, ani mnie. I nie było moich, ani Twoich książek. Książek, które sami chcielibyśmy przeczytać. Podczas kursu u Justyny i Wojtka utwierdziłam moją wiarę w to, że można i warto stawać się pisarzem, a poprzez to stawać się tym, kim się chce być.

 

 

Kompetencje czytelnicze

 

 

Niezwykłym bonusem kursu pisania jest odkrycie jak bardzo zmienia się percepcja literatury. Wyważona porcja wiedzy teoretycznoliterackiej oraz praktyka, łamanie głowy nad własnymi tekstami, sprawiają, że człowiek inaczej czyta teksty innych ludzi. Z każdym miesiącem trwania kursu czytałam wnikliwiej, uczyłam się merytorycznej krytyki literackiej. To bardziej świadome czytanie jest bezcenną umiejętnością, gdy chcesz pisać.

Literatura rodzi się na styku kreacji twórcy i odbioru czytelnika. Książka, którą pisarz wypuścił z rąk nie należy już do niego. Żyje i rośnie w umyśle czytelników, karmiona ich wyobraźnią, emocjami i doświadczeniami. Ale pisanie to nie jest wiedza tajemna, tylko proces – obmyślanie, planowanie, pisanie, wykreślanie, pisanie, pisanie, pisanie…

 

Pisarz to amator, który nie rezygnuje

Richard Bach

 

 

moja ocena

 

O merytorycznej zawartości kursu oraz komunikacji pisałam wyżej. Teraz powiem Ci kilka słów od siebie, z głowy i z serca.

Rok temu, w recenzji wersji demo, napisałam nie oczekuję cudu, co rozbawiło Wojtka. Wiedział jaką zmianę świadomości nam szykują w niezwykłym tandemie z Justyną.

 

warsztat pisarza

 

 

Na kursie poznałam swoje mocne strony i obszary, nad którymi muszę i chcę pracować. Nasiąkłam znakomitą literaturą i rozmowami o niej. Wiem, gdzie szukać narzędzi do pracy nad językiem, konstrukcją, narracją. Weszłam na swoją ścieżkę pisarską. Biegnie ona równolegle z budowaniem świadomości tego, czym jest literatura i jak chce się ją uprawiać. Jako historyka fascynują mnie dokonania i metodologiczny sznyt francuskiej szkoły historycznej Annales. Jej twórcy odeszli od tradycyjnej historii politycznej, a położyli nacisk na wykorzystanie w badaniach metod i dorobku nauk społecznych, które rozumieli jako procesy  tzw. długiego trwania. Gdyby zbudować pomost między tym długim trwaniem, a sposobem uprawiania literatury, to pisanie rozumiem jako obszerny proces twórczy, w którym znajdzie się czas na rozmyślanie, planowanie, dojrzewanie opowieści. Literatura jest w moim odczuciu procesem długodystansowym, biegiem indywidualnym, choć nie samotnym. Odkryłam miejsce, które sprzyja takiemu rośnięciu literatury jak dobrego ciasta na zakwasie.

 

*

 

Justyna jest zdania, że literatura jest

mieszanką rzemiosła z kroplą artyzmu, tytanicznej pracy z talentem,

który jest warunkiem sine qua non.

A chwilę później droczy się z nami, że jest ona

swoistym kuglarstwem, umiejętnością  wciągnięcia

czytelnika w przestrzeń świata przedstawionego.

 

*

 

Wojciech mówi, że literatura jest przede wszystkim

umiejętnością opowiadania historii w taki sposób, by inni słuchali.

I chcieli więcej…

 

 

To są – tak naprawdę – dwie strony tej samej monety. A teraz dołączasz jeszcze Ty, pisarzu, stawiasz ją na rant i pozwalasz się jej toczyć przez ciebie wyznaczonym torem.

 

 

I co dalej…

 

Zaczęłam pisać późno, a właściwie wróciłam do mojego młodzieńczego marzenia o pisaniu. Przy dużej rodzinie i pracy, nie czekam na wenę. Siadam i piszę, gdy tylko mam czas. Obmyślam historie. Nie spieszę się. Pragnę pisać prozę, która przejdzie przeze mnie, osiądzie, organicznie nabierze ciała, treści. Pragnę zostawiać w człowieku ślad więcej, niż dawać rozrywkę. Pracuję teraz intensywnie nad zbiorem moich opowiadań.

I wiesz, to jest to ten mój cud po przejściu kursu – świadomość siebie jako pisarza… i zgoda na własną drogę.

 

*

 

Spójrz, nie bez przyczyny logo warsztatupisarza.pl nawiązuje do labiryntu. To  metafora złożonej drogi do celu, zagadki do rozwikłania, która jest osadzona w rozumowym poznaniu.  Tu droga jest celem, nie tylko odnalezienie rozwiązania. Tu każdy błąd, zabrnięcie w ślepą uliczkę, ścieżka naokoło, gdy da się krócej – wszystko to ma znaczenie i działa na naszą korzyść. Każdy przechodzi kurs indywidualnie, w swoim tempie. To co dla kogoś jest proste, dla innego może być wyzwaniem i odwrotnie. I tak jest dobrze. Ten labirynt z logo warsztatupisarza.pl mówi mi, że literatura jako narzędzie komunikacji i kreacji ma nieskończenie wiele równoległych ścieżek.

 

 

 

Jeśli myślisz podobnie o pisaniu, chcesz systematycznie budować swoje kompetencje, polecam Ci serdecznie roczny kurs pisarski marki warsztatpisarza.pl.

To była moja najlepsza decyzja dotycząca rozwoju ever!

 

 

Olga Bartnik

Rubbestadneset, 07.października 2020

 

O twórcach rocznego kursu pisarskiego warsztatpisarza.pl oraz recenzję Głębi wersji DEMO z września 2019 przeczytasz tu.

 

 

Wszystkie prawa zastrzeżone

2 Odpowiedzi
  • J.Gibons
    11 października, 2020

    Olga, sprzedałaś! Sprzedałaś mi ten kurs. Powiedziałaś wszystko co istotne – nie mam pytań, a wiesz, że ja mam zawsze pytania. Marzy mi się wziąć udział w zajęciach Wociecha i Justyny od jakiegoś czasu, ale teraz nie mam wątpliwości. Musze to marzenie zrealizować.

    • Olga Bartnik
      11 października, 2020

      Jadziu, jak ja się Cieszę, że znalazłaś w nim to co z Tobą zagrało. Choć nie było moją intencją sprzedawać, to przy Tobie chyba zaczęłam myśleć jak klasyczny marketingowiec w sieci. Uściski serdeczne:) Olga

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.