Kamień II | Wiersz

Kamień II

 

Wzięłam notes do ręki
i powstał kamień
nie lekki, nie ciężki
w sam raz dla mnie

 

Żeby się tym kamieniem
przygnieść tak jak krzyżem
osłonić obnażyć
wywyższyć uniżyć

 

I taka uniżona wśród ludzi
pomieścić
jak w słoiku cukierków
w papierkach szeleścić

 

Kamień rośnie i maleje
wraz z duszą na co dzień
ona mała on lekki
duża – ledwie chodzi

 

Dziś lata pod chmurami
jutro w ziemi głuszy
śpiewa pieśń a kamień
rodzi głębia duszy

 

Agnieszce Czachor z podziękowaniem

 

Rubbestadneset, 07.04.2020

 

Wybrane wiersze: Wrażliwość mężczyzny, Ubiorę się, Na co ciKobieta, A o czym myślałeś, Dla Marysi, Piec, Kamień.

Wszystkie prawa zastrzeżone

2 Odpowiedzi
  • il costruttore
    8 kwietnia, 2020

    Piękny!!

    • Olga Bartnik
      8 kwietnia, 2020

      Dziękuję z serca. O.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.