Punkt styczny
Człowieka do sedna poprowadzi
tylko doświadczenie
nieszczęśliwych Miłości,
obumarłych Nadziei,
utraconych Wiar,
cnót wielokrotnie skrwawionych
aż się nauczy…
Zatacza kręgi po kamieniach wrzuconych do wody życia –
nie jest kamieniem, który znienacka przecina gładką taflę,
ani wodą, która nie wzbrania się przyjąć w swoje głębiny
niespodziewanego gościa z innego wymiaru,
ani okręgiem, co łagodną symfonią fal
kreśli echa spotkania bytów.
Jest punktem stycznym, zderzeniem płaszczyzn istnień,
momentem zetknięcia materii z żywiołem w czasie i przestrzeni,
w każdym świecie – nie z tego świata,
w każdym czasie – nie z tego czasu,
mimowolnie lub umyślnie zostawia ślad,
zatacza kręgi na swoją miarę, nie ponad miarę…
ku odzyskanej Wierze,
zmartwychwstałej Nadziei,
spełnionej Miłości,
cnocie jak perły na śniegu.
Rubbestadneset, 25. sierpnia 2020
Moje wybrane wiersze: Tango, Wrażliwość mężczyzny, Ubiorę się, Na co ci, Kobieta, A o czym myślałeś, Dla Marysi, Piec, Kamień, Kamień II, Sukienka, Alkowa, Trzmiel, Ty, #1082, Czarne dziury, W ogrodzie, Przyjdź, Punkt.
Wszystkie prawa zastrzeżone
2 Odpowiedzi
Irena Omegard
30 sierpnia, 2020Kto kocha poezję, ten się na Głębi nigdy nie zawiedzie. Różnorodność jest cudowną wizytówką osobowości Olgi. Uwielbiam .
Olga Bartnik
30 sierpnia, 2020Irenko, baaardzo Ci dziękuję, wiele dla mnie znaczy Twoja tu obecność i Twoje wsparcie. Pozwala mi uwierzyć, że warto.
Uściski ślę, Ola