
Pani Kicia
Czy to się wydarzy?
czy to przyjdzie na mnie
że będę mogła powiedzieć:
dziś się sobą stałam?
Ponad wszelkie półcienie w jedwab obleczone
spotrafię popatrzeć i stwierdzić
że one
tło ledwie stanowią dla mojej istoty
co się oczom twoim wyłania
cała w morskiej pianie
jak Ewa dnia pierwszego? –
jakoś widzieć ją wyszłą z wody wolę,
niż powstałą z żebra adamowego.
Czy to się kiedyś stanie?
Czy kiedyś w końcu strawię
lęki osądy presupozycje plotki,
że się kobieta zmieściła
w ciele zwinnej kotki –
koteczki, Pani Kici, pana ukochanej?
Pies z dojrzałością, gdy tak na mnie patrzysz! –
w dziewięciu wcieleniach pozostanę.
Rubbestadneset, 17. lutego 2021 /podobno dzień kota/
*
Inne wiersze:
Tango, Wrażliwość mężczyzny, Ubiorę się, Na co ci, Kobieta, A o czym myślałeś, Dla Marysi, Piec, Kamień, Kamień II, Sukienka, Alkowa, Trzmiel, Ty, #1082, Czarne dziury, W ogrodzie, Przyjdź, Punkt, Punkt styczny, Jutrznia, (Po)wietrze, Schody, Schody II, Cywilizacja, Na rogu, Jesienią, Dwa ptaki, Jak… , Literatura…, Poniedziałek, (U)kamienowanie, Skamieniałość, Babci Irenie, Zmrożona, Paw, Wieczorny erotyk, Matka, Ty tam, ja tu, Jawnogrzesznica, Sad wiśni, Boczna uliczka, Ruina, Na wiedźmę, Twoje imię, Koścista, Wyrocznia, #2021, Cud poranka, Czy jest coś więcej, Czarna, Rozumiem – można kochać, W naszym raju, Pod krzyżem, Syndrom białej kartki, Klatka, Tatuaż.
Seria Pani Specto:
Pani Specto na Północy, Pani Specto jedzie dalej na Północ, Niedźwiedzie polarne, Lekcja etyki, Wertykalnie.
Wszystkie prawa zastrzeżone