
Blask poranka
kilka razy otarła się o mnie ramieniem
jak przechodzień na chodniku
patrzę w tę, ona w tamtą stronę
kto wie, może dawała mi znaki
łypała oczodołem
cięła naskórek uwagi
zwykle biała z dystansem na wargach
raz się zerwała jak pies z łańcucha
podeszła całkiem blisko
polizała mi stopy aż zaszło w palce
zobaczyłam jej cień dyndający
na grubym sznurze
nie patrz – powiedziała matka –
żeby ludzie tak z własnej woli
odbierali sobie życie
to jakby pustą garść nad pełną wybrać
majaki istne szaleństwo
milczę – co może powiedzieć ktoś
kto przyjaźnił się z wisielcem
Zdrowaś, Maryjo
Matko wszystkich
zawieszonych między światami
Ty wiesz, że z rogu każdej ciemnicy
sączy się blask poranka
Rubbestadneset, 30 marca 2021
*
Inne wiersze:
Tango, Wrażliwość mężczyzny, Ubiorę się, Na co ci, Kobieta, A o czym myślałeś, Dla Marysi, Piec, Kamień, Kamień II, Sukienka, Alkowa, Trzmiel, Ty, #1082, Czarne dziury, W ogrodzie, Przyjdź, Punkt, Punkt styczny, Jutrznia, (Po)wietrze, Schody, Schody II, Cywilizacja, Na rogu, Jesienią, Dwa ptaki, Jak… , Literatura…, Poniedziałek, (U)kamienowanie, Skamieniałość, Babci Irenie, Zmrożona, Paw, Wieczorny erotyk, Matka, Ty tam, ja tu, Jawnogrzesznica, Sad wiśni, Boczna uliczka, Ruina, Na wiedźmę, Twoje imię, Koścista, Wyrocznia, #2021, Cud poranka, Czy jest coś więcej, Czarna, Rozumiem – można kochać, W naszym raju, Pod krzyżem, Syndrom białej kartki, Klatka, Tatuaż, Pani Kicia, Talitha kum, Mural girl, Chodzenie po wodzie, Odwaga, Czerwony wiersz, Łaska, Zmierzch, Forsycja.
Seria Pani Specto:
Pani Specto na Północy, Pani Specto jedzie dalej na Północ, Niedźwiedzie polarne, Lekcja etyki, Wertykalnie.
Wszystkie prawa zastrzeżone
2 Odpowiedzi
Anna Stranc
3 kwietnia, 2021Makabrą powiało. Dobrze, że ten blask poranka jednak się sączy i można się w nim ukryć.
Olga Bartnik
7 kwietnia, 2021i nim oświetlić. 🙂